sobota, 8 marca 2014
Robi setki zdjęć każdego dnia. Po co? Tylko życie zaklęte w obrazach, może być wieczne...
EMILY Ashman opowiada o swoim rodzinnym domu, miłości do fotografii i swojej recepcie na szczęście.

Poznajcie tajną broń pewnego Kelly-kuzyna.




*** WERSJA POLSKA ***




0 komentarze:

Prześlij komentarz