środa, 9 kwietnia 2014
Choć od grudniowego koncertu
mineło już kilka miesięcy, on nadal zostaje pod wrażeniem polskich fanów. Jak
to możliwe, że miłośnik Elli Fitzgerald, Edith Piaff czy Ray Charles’a tak
świetnie odnajduje się w folkowej muzyce? To proste- mówi Daniel Daemen –
najważniejszy jest zgrany zespół i prawdziwa pasja.
Subskrybuj:
Komentarze do posta
(Atom)
Blogroll
Login Form
Obsługiwane przez usługę Blogger.
Kategorie
- angelo kelly
- berlin
- chorzów
- clip
- daniel vanderhoydonks
- emily ashman
- interview
- irlandia
- jimmy kelly
- jo didderen
- kell life poland
- kelly family
- koncerty
- marimba
- mike kelly
- paddy kelly
- paddy kelly art
- patricia kelly
- perkusja
- recenzja
- silke büscherhoff
- the street orchestra
- viva la street
- we got love
- welcome home
- wywiad
0 komentarze:
Prześlij komentarz