sobota, 1 lutego 2014
![]() |
Zdjęcie pochodzi z fcb Paddy Kelly Art |
Zastanawiam się gdzie szukać analogii, miedzy tym, co widać na załączonym
obrazku a tym, co słyszymy w utworze- który bez wątpienia należy do kanonów
światowej muzyki.
![]() |
Zdjęcie pochodzi z fcb Paddy Kelly Art |
Nie znając historii Paddy'ego, trudno by się było doszukiwać
tu wspólnych mianowników. To, co zaprezentował, to bardziej Jego autorska
interpretacja walki dobra ze złem. Ba, idąc bardziej biblijnie - to kuszenie na
pustyni. Zabawa w piekło-niebo oddzielona dość komiczną i surrealistyczną
postacią- hmm mężczyzny? Zastanawiam się do kogo ma być podobny ów bohater?
Patrząc na wyjątkowo delikatna urodę Paddy’ego i mało komiczny sposób bycia-
przynajmniej teraz- można by pokusić się o teorię, że wcale nie takie straszne „piekło”
jak je malują. Czyżby Nasz ex -JPM chciał zakomunikować światu, że tak naprawdę
człowiek zaczyna dostrzegać niebo, wtedy gdy doświadczy piekła? Natomiast w
każdym innym przypadku jego zachowanie można postrzegać jedynie jako komiczną
barierę przed rzeczywistością i przybieranie dość zabawnej „twarzy” do niczego
nie podobnej. I nawet po 15 minutach wpatrywania się w to dzieło, nadal nie
potrafię sobie wytłumaczyć, dlaczego ogień jest czerwony a jego płomyki już
nie? Kolejna metafora, że tak naprawdę „zło” może być pojęciem względnym i nie
przez każdego tak samo postrzeganym?
„So I remember ev’ry face of ev’ry man who put me here”. Ciekawe do kogo jest
podobny “ów man”. Lepiej nie być wrogiem Paddy’ego, bo można skończyć jako sobowtór
Simpson’a na jednym z Jego płócien.
Subskrybuj:
Komentarze do posta
(Atom)
Blogroll
Login Form
Obsługiwane przez usługę Blogger.
Kategorie
- angelo kelly
- berlin
- chorzów
- clip
- daniel vanderhoydonks
- emily ashman
- interview
- irlandia
- jimmy kelly
- jo didderen
- kell life poland
- kelly family
- koncerty
- marimba
- mike kelly
- paddy kelly
- paddy kelly art
- patricia kelly
- perkusja
- recenzja
- silke büscherhoff
- the street orchestra
- viva la street
- we got love
- welcome home
- wywiad
0 komentarze:
Prześlij komentarz